Nowoczesne i coraz bardziej popularne gry przeglądarkowe korzystają w coraz wyższym stopniu z zasobów sprzętowych, które oferują nasze domowe komputery. Mamy w pewnym sensie do czynienia ze zjawiskiem unifikacji komputera osobistego i Internetu – dziś maszyna nie podłączona do sieci traci niemal całkowicie swoją funkcjonalność. Komputer i Internet to w chwili obecnej jedność, która pozwala nam na korzystanie z coraz szerszej gamy nowych usług, w tym całego wachlarza elektronicznej rozrywki.
Od czasu pojawienia się gier takich jak „Quake” Live czy „Battlefield Heroes”, gry online zaczęły upodabniać się do tradycyjnych gier i wykorzystywać możliwości sprzętowe naszych komputerów. Akceleracja grafiki 3D staje się powoli normą wśród wielu najnowszych tytułów, które za pośrednictwem takich platform jak Facebook zyskują sobie coraz większą popularność, zrzeszając setki tysięcy graczy z całego świata. Wydaje się, że niedługo możemy dojść do takiego momentu, że wiele dobrych gier będzie oferowana za darmo właśnie tą drogą. Bez wątpienia możemy mówić o przełomie w przemyśle gier komputerowych, który zapoczątkował nowy trend.
Dziś Internetowi dystrybutorzy gier zdają się nie oczekiwać od nas zapłaty za swoje gry. Wystarczy, że będziemy w nie grać. Czy to nie brzmi jak wizja raju dla każdego miłośnika tej formy elektronicznej rozrywki? Pozostaje nam jedynie czekać, aż gry przeglądarkowe będą w stanie dorównać swoimi możliwościami głośnym tytułom ze sklepowych półek.